W Strzyżowie w pewnych kręgach zrodziła sie informacja o poinformowaniu ludzi dlaczego gmina za pieniądze z UE dokonuje zmiany takie a nie inne, podobno o tym decydują Żydzi. Pomysł trudno nazwać mądrym bo czy Żydzi są zainteresowani taką zapyziałą mieściną z dużym bezrobociem. Ale też po tej obiegowej informaji zrodziła się druga ale ta dotyczy Żydów. Przez kilka wieków żyli żydzi na terenie Strzyżowa i pozostawili po swojej bytności pamiątki i mienie co to teraz należą do innych. Mówi się też, że są ludzie (starej daty) co mają liste tego co pozostało po Żydach a teraz ma nowych właścicieli (czy to zgodne z prawem). Trzeba to wyjaśnić czy Żydzi decydują i nakazują władzom Strzyżowa dokonywać zmian, typu: drogi do lasu, wycinanie drzew, brukowanie Rynku i inne stworki - potworki budowlane zwane projektami (jak ten przy Sokole).

Podobno cały Rynek i część Sanockiej należał do Żydów, to co wybudowano po 1945r. to na ziemi Żydów.

Czy ktoś posiada informacje jakie mienie pozostawili Żydzi w Strzyżowie ale niech to będą fakty a nie mity. Uważam że mitem jest to że Żydzi w UE decyduja o tym co ma sie budować w Strzyżowie.

Z tego co sie orientuje to strzyżowska bilioteka jest mieniem żydowskim i budynek na dąbrowskiego ten co chyba tam jest teraz przychodnia chorób płuc.

Nie chcecie pisać o Żydach, no tak najciemniej pod latarnią. Ale są nowe fakty, nareszcie ten, co to taki prawy, szlachetny już dorwał się do pieniędzy, bo radni biorą duże pieniądze. Ciekawi mnie co ten ideowiec będzie robił, może ufunduje obiady dla głodnych dzieci których przybywa. Pożyjemy zobaczymy.

Nie rozwineła ci się anty_ubek_forever dyskusja bo nie bardzo wiadomo o co ci chodzi To co wypisujesz po części jest prawdą (w dużej części Strzyżowa rzeczywiście mieszkali kiedyś Żydzi i do nich należały parcele - to wiadomo) ale czy po tylu latach jakimś wg ciebie grupom chciałoby się aż tak mieszać w codzienne życie jakiegoś zapyziałego, nierozwijającego się miasteczka leżącego na uboczu, bez perspektyw dla młodych, bez miejsc pracy, z rządzącą kliką, bez szans na przyszłość??? Jakieś żarty!! Do Żydów należały kiedyś całe dzielnice w wielkich miastach (choćby piękne zabytkowe pałace i kamienice w fabrycznej Łodzi) które mają nieporównywalną wartość do tych chałupek na naszym rynku i jakoś nie słychać żeby oni (ta rzekomo żydowska klika) miała w takich miejscach mieszać się w życie miast. Dlaczego mieliby (ci rzekomi itd.) maczać palce w budowę leśnych podstrzyżowskich dróg czy wygołoceniu strzyżowskiego rynku????????/ Niby po co??????? Jaki byłby tego cel?????? Bo że o pieniądze (których u nas nie ma i nie będzie) nie chodzi to pewne. Strzyżów dochodowy nie będzie bo nic tu nie ma, zmierzamy do riuny w dosyć szybkim tempie niestety. Sentyment???? Ha ha ha!!!!!!!!!! Nie ma co gdybać i głupot słuchać. Jakieś spiskowe teorie dziejów komuś się roją!!!!!!!!!!!!!!!