Całkiem niedawno wybrałem sie z rodziną na jasełka które odbywały sie w Domu Kultury w Strzyżowie. Przedstawienie w wykonaniu dzieci było bardzo fajne i powiem szczerze, szacunek dla tych dzieciaków. Wstęp był wolny, kto chciał to skorzystał.
Dzisiaj mój syn z klasą wybrał sie na jasełka organizowane w DK i ku mojemu zaskoczeniu każde dziecko miało zapłacić po pięc złotych, oczywiście 5 zeta żadna sprawa. Skoro wstęp na jasełka był darmowy na których ja byłem to dlaczego dziciaki mają placić. Niech mi ktoś powie kto na taki fantastyczny pomysl wpadł. Ktoś naprawde ma inteligencję sięgającą dna. Czy pan burmistrz o tym wie? bo do niego też bym takie pytanie skierował, jakim prawem nasze pociechy maja placić a starsi nie.

Może ja wytłumaczę. Istnieje stara polska tradycja, że za Jasełka, kolendę, które niby są za darmo, zawsze zostawia się jakiś datek - przysłowiowy pieniążek, złotówkę czy grosiak. Oczywiście, że możesz nie dać jeżeli uważasz, że czyjaś praca, pomysł czy zaangażowanie są nic nie warte. I zTwojego wpisu wynika, że tak zrobiłeś, wychodząc z DK bez wrzuceia pieniążka do koszyczka "aniołków" które stały przed wejściem.
Szkoda, że na to nie wpadłeś. ...
Ta stara polska tradycja, dawania datków uczy dzieci takiej postawy, która w przyszłości każe im zapłacić pracownikowi, docenić czyjś wysiłek, docenić poświęcony czas, a nie wyjść jak wieprz ze stodoły z poczuciem, ze było za darmo i mi się nalezy.
Dając przyslowiową piatkę dziecku, uczysz go szacunku do ludzi, chociazby do tego nagłośnieniowca, tej plastyczki która robiła dekoracje, czy też wreszcie dokłądasz się do rachunków za prąd jednoski, która to organizuje PONADNORMATYWNIE! Jasełka za "free" były jedne. Te są zorganizowane specjalnie dla dzieci ze szkół i warto dać dziecku ten pieniążek, zeby uczyło się wspomnauinego szacunku.

Mylisz sie. Niezałapaleś o co mi chodzilo.
Będąc na jasełkach nie żałowałem kasy i mój synek dał na składkę dobrowolną. Chyba ja wiem lepiej co zrobilem i mnie nie pouczaj. Dla twojej wiadomości jasełka na których byl syn z klasą były płatne za wejście a nie że dajesz co łaska i to mnie zdenerwowało. To była opłata tak jak wchodzisz do kina seans rozumiesz?!!!!!

"Ta stara polska tradycja, dawania datków uczy dzieci takiej postawy, która w przyszłości każe im zapłacić pracownikowi, docenić czyjś wysiłek, docenić poświęcony czas, a nie wyjść jak wieprz ze stodoły z poczuciem, ze było za darmo i mi się nalezy."

Taka forma dyskusji na forum zapewne nie wpłynie na kulturę wypowiedzi. Czasem warto miarkować słowa i unikać zachowań rodem ze stodoły.