Kierujący volkswagenem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekał przed policjantami. Po zatrzymaniu okazało się, że był pijany. Alkomat wskazał w organizmie kierowcy blisko 1,5 promila alkoholu.

W sobotę około 2 w nocy patrolujący ulice Strzyżowa policjanci zauważyli dziwne zachowanie jadącego osobowym volkswagenem. Kierowca na widok policyjnego radiowozu gwałtowanie przyśpieszył.
Policjanci podali sygnał do zatrzymania pojazdu, lecz kierujący zaczął uciekać. Oczekiwanego rezultatu nie przyniosły również kolejne sygnały do zatrzymania, mężczyzna najwyraźniej chciał uniknąć kontroli, jechał z dużą prędkością, miejscami nawet ponad 100 km/h.
Pościg zakończył się po przejechaniu kilku kilometrów w miejscowości Godowa, gdzie kierujący wjechał na drogę leśną i utknął w błocie. Tam policjanci wyciągnęli kierującego z za kierownicy.
W trakcie badania, w organizmie 35-letniego mieszkańca gminy Strzyżów stwierdzono blisko 1,5 promila alkoholu. Teraz czeka go proces w sądzie, grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, utrata prawa jazdy i wysoka grzywna.
Źródło: podkarpacka.policja.gov.pl
Dodaj komentarz