Wysoka mobilność w magazynie to coś, do czego dąży każdy menedżer któremu zależy na sprawnym funkcjonowaniu tego miejsca pracy. Jakimi środkami do zwiększania mobilności dysponują obecnie zarządcy? Jakie ciekawe możliwości prawdopodobnie otrzymają w przyszłości?
Mobilność towarów oraz personelu to kluczowe czynniki do sprawnego i efektywnego funkcjonowania magazynu. W zwiększaniu sprawności przemieszczania się dóbr oraz osób po magazynie pomocne są nie tylko różnego rodzaju sprzęty, ale i też mniej „fizyczne” technologie. W przyszłości sposoby na skuteczne magazynowanie zostaną wsparte przez zupełnie nowe, futurystyczne rozwiązania. Przyjrzymy się zatem, jakimi środkami dysponują menedżerowie obecnie oraz jakimi prawdopodobnie będą powszechnie się wspierać w niedalekiej przyszłości.
Niezawodna klasyka
Współczesny magazynier ma do dyspozycji całą masę sprzętów – zarówno tych z własnych napędem, jak i poruszanych siłą mięśni – umożliwiających skuteczny transport dóbr na magazynie. Za przykład może posłużyć tu między innymi asortyment firmy AJ Produkty, wyspecjalizowanej w wyrobach o charakterze przemysłowym, biurowym czy właśnie magazynowym. W ich ofercie znajdują się na przykład hulajnogi przemysłowe, które w cichy i wygodny sposób mogą wspomagać pracowników przy transporcie mniejszych towarów nieprzekraczających masy 150 kilogramów. W sytuacji, gdy potrzebny jest transport nie tylko horyzontalny, ale i wertykalny, z pomocą przyjść mogą wózki oraz stoły podnoszące. Te pierwsze urządzenia cechuje większa moblilność, podczas gdy drugi rodzaj w wielu przypadkach (ale nie we wszystkich) jest stacjonarny, oferując za to możliwość podniesienia towaru na większą wysokość. AJ Produkty oferuje również jeden z najbardziej rozpowszechnionych środków magazynowego transportu, czyli tzw. paleciaki – w ofercie znajdują się ciekawe propozycje w zakresie wózków ręcznych oraz elektrycznych.
Działanie w sieci
Sprawne wykorzystane opisanych powyżej urządzeń to istotny, ale nie jedyny ważny czynnik w procesie zwiększania sprawności magazynu. Coraz częściej korzysta się bowiem z mobilności innego rodzaju, czyli tej związanej z wykorzystaniem połączonej sieci osobistych urządzeń mobilnych, takich jak tablet czy smartfon. Według analiz firmy Cognizant, wykorzystanie mobilnej sieci urządzeń jest efektywne szczególnie w dwóch obszarach: zarządzaniu inwentarzem oraz obsługą towarów przychodzących. Przykładowo, bezpośredni wgląd w lokalizację towarów, których przybycie zostało zaplanowane na dany dzień (za pomocą np. nadajników GPS) pozwala lepiej zaplanować kolejność ich obsługi. To z kolei zmniejsza ilość czasu, jaki pojazdy transportowe spędzają, czekając na rozładowanie. Rodzaj i ilość zamawianych towarów może być zaś opracowywany na podstawie danych zgromadzonych na temat tego, jakie produkty zamawiane są w danym obszarze najczęściej. Dzięki temu przestrzeń magazynowa zostaje wykorzystana w sposób jak najbardziej wydajny. To rozwiązanie staje się coraz bardziej popularne, czego dowodem jest chociażby sukces firmy Amazon, która wprowadza u siebie tę technikę.
Przyszłość będzie zautomatyzowana?
Co czeka magazynierów w przyszłości? Prawdopodobnie prym będzie wieść połączenie mobilnej technologii typu „smart” z urządzeniami i pojazdami działającymi w sposób zautomatyzowany. Dowodzą tego między innymi roboty, już teraz sprzedawane przez firmy takie, jak azjatycki Grey Orange. Obecnie w ich ofercie dla magazynów znajdują się trzy inteligentne maszyny. Pierwsza z nich to Profiler, który samodzielnie dokonuje pomiarów masy oraz rozmiarów kolejnych paczek. Następnie taka paczka trafia w mechaniczne ręce Sortera, który na podstawie pomiarów Profilera przydziela przesyłkę do określonego typu inwentarza. Paczka ta zaś ostatecznie zostaje przejęta przez ostatniego z robotycznego tria, czyli Butlera (po polsku może to być Lokaj lub Kamerdyner), który przyjmuje postać autonomicznego wózka widłowego. Wykorzystanie takich urządzeń niekoniecznie musi oznaczać, iż ludzcy magazynierzy nagle zostaną bez pracy, gdyż tego typu mechaniczni robotnicy sprawdzają się najlepiej nie jako samodzielna siła robocza, lecz jako wsparcie dla ludzkiego zespołu z krwi i kości.
Kluczem do uzyskanie maksymalnej mobilności w magazynie jest obecnie zwiększanie wydajności wykorzystania urządzeń mechanicznych. Można koordynować ich pracę za pomocą sieci mobilnych gadżetów elektronicznych. Przyszłość prawdopodbnie zaś będzie należeć do autonomicznych maszyn wspierających zespoły „ludzkich” pracowników.
Dodaj komentarz