Mariusz nic nie jest naprawione, jak ktoś był i naprawiał, jak piszesz, to tylko gorzej bo okazuje się, że jest to nieskuteczne i być może latarnie są faktycznie po niespełna 2 latach uszkodzone.

Jechałem wczoraj na Żyznów, wracałem około 19:30 i w Żyznowie ani jedna hybryda nie działa - wszystkie wymarłe, w Godowej dokładnie nie widziałem bo droga nierówna ale świeciła się jedna czy dwie daleko obok mostku, o ile tam są jeszcze hybrydy, a cała reszta w czasie wczesno wieczornym, kiedy są najbardziej potrzebne - wymarła.

Nie chcę być przeciwnikiem samorządu tylko dlatego, żeby być, nie chcę być tak odbierany, ale działalność naszej gminy bulwersuje.
Opinie słychać coraz gorsze, poza garstką beneficjentów oczywiście.

A co do drogi przez Godową i Żyznów to jechałem tam wczoraj i faktycznie ludzie mają rację, że się burzą, istny trzeci świat w środku europy, chodnika co kot napłakał, pobocza nie uświadczysz, faktycznie młodzieży i dzieci jeszcze jak wcześniej jechałem sporo i na rowerach na śliskiej drodze, czy też brodzą w śniegu po kolana w zasypanym poboczu. Obok na centymetry samochody. Gdyby tak któryś wpadł w niewielki nawet poślizg, tragedia gotowa. Masakra. Nasi włodarze mają kasę na stawianie hybryd po lasach, pal sześć te co się we wioskach wysypały, ale jak za dwa lata im popadają te co w lesie nastawiali i nie będzie kasy na konserwacje to dopiero będzie cyrk.
Zamiast się zająć pracą u podstaw, infrastrukturę w gminie poprawić, gdzie trzeba zrobić tradycyjne nowoczesne energooszczędne oświetlenie tańsze o wiele pewnie i w zakupie i utrzymaniu, do tego o wiele bardziej niezawodne, to jak zwykle tylko głupoty w głowie.

Mariusz, jak masz ich koło siebie to napisz czy nadal wszystkie działają, bo temat ciekawy co z tego wyniknie, tym bardziej, że z tego co słyszałem jeszcze nie skończyli z tymi latarniami i będą stawiać kolejne tam na Ratośniówkach, ponoć już leżą następne podbudowy na jakimś podwórku.

poczytajcie to
http://eko-gminy.pl/gminy-przyjazne-oze-dobre-praktyki/pazdz iernik-2010/38-strzyow-latarnie-na-soce-i-wiatr.html
jacy to chcieli być ekologiczni, na terenach wiejskich chcieli te latarnie stawiać, w bocznych uliczkach, pierwsza partia po wyborach faktycznie tak poszła a później jak widać najpewniej zwyciężyło szaleństwo i następne poszły w las.
Tacy są ekologiczni a szambo i ścieki fosami płynął bo prace przy kanalizacji po wsiach stanęły. Gadać to se można, kto w to jeszcze wiare daje
Jeszcze teraz jak sie okazuje, że te latarnie sie sypią po dwóch latach to już faktycznie porażka.

W Godowej dalej są uszkodzone

Już tu kiedyś pisałam ale nie pamiętam hasła i musiałam rejestrować się ponownie.
Mam pytanie dlaczego nie ma latarni od mostu na Stopnicy w kierunku Dworku obok dawnego POMu.
Droga biegnie wązwozem i strach jest iść wieczorem jak jest ciemno, w tym lasku obok dworku czasem siedzą jakieś dzieciaki a szczytem wszystkiego było teraz jak jest moda na petardy rzucenie nam petard pod nogi przez jakiegoś wariata.
Gdyby było oświetlone takie coś by prawdopodobnie nie stało się bo by się bali.
Zastępca Burmistrza wraca codziennie tamtędy z pracy i ciekawe, że tego nie widzi. Ale jak się siedzi w luksusowym autku to się nie widzi.
Też nie wiem co im siedzi w głowie i po co nadawali tyle tych latarni w lesie. To szczyt głupoty dla mnie. Wystarczy że wyczysciliby tam obok POMU górkę z konarów i dzikich chwastów i zamiast tam w lesie, gdzie stoją bezużyteczne, mogli by dać 2 latarnie w takie miejsca jak to, żeby było bezpieczniej. Ludzie wracają z pracy np z drugiej zmiany i samej strach tam iść.
To jest w miejscu jak się idzie od Roksany w przeciwną stronę Gbisk, za mostem w kierunku POMU na Modrzewiowej.
Ktoś wie czego tam się nic nie robi i czego nikt się nie przejmuje?
Czy władza może się zainteresować i odpowiedzieć? Tylko władza nie chodzi pewnie na piechotę w nocy i nie musi w takich miejscach prawie biec.

po co slamsyy oświetlać ? jak ich nie stać by drogę od nowego mostu w czudcu do zaborowia oświetlic i jak sie tam jedzie to jest jak w czarnej d..... tak samo chodniki byly w zaborowiu niedawno robione a ich stan teraz to masakra nie da sie isc i po co to bylo robic?

trzeba ujawnić czyj to był pomysł i kto za tym głosował aby bezsensownie oswietlać las i całe osiedle i kto tam zamieszkuje czyżby w Strzyżowie nie było juz nic bardziej potrzebnego do zrobienia??? ceny działek w tym miejscu juz napewno wzrosły -ciekawe kto jest włscicielem??? zasadność tej inwestycji budzi niesmak i watpliwosci czy nasze pieniądze idą tam gdzie rzeczywiscie trzeba?

Dzień dobry!



Mieszkam w Strzyżowie od kilku misięcy



Bardzo kocham to miasto i jego przepiękne otoczenie.



Natomiast, jestem coraz bardziej przerażony ostatnymi działaniami władz miasta,a zwłaszcza instalacją oświetlenia hybrydowego w okolicach kaplicy i wdłuż Drogi Krzyżowej. Jak można było tak zepsuć takie piekne otoczenie? Czytam w przewodniku "Strzyżów i okolice" (Podkarpacki Instytut Książki i Marketingu, Rzeszów, 2011) że "Kaplica i malowniczy krajobraz wokół niej są inspiracją dla wielu lokalnych twórców..". A teraz chyba będzie można tylko tam kręcić kolejny odcinek "gwiezdnych wojen"!!



Co do wyboru miejsca przeprowadzenia tej inwestycji, zastanawiające jest fakt, że w tych okolicach mieszka m. in, Jan Półzięć, "szara eminencja" burmistrza Strzyżowa..Nie widzę inaczej żadnego usasadnienia do przeprowadzenia w tym miejscu takiej inwestycji..



Pozdrawiam serdecznie!

zrobili inwestycje pod siebie!! podobno juz reszta wladzy ma tam dzialki tylko sie jeszcze nie ujawnili!! mozna by to sprawdzić!!! dzielą miedzy siebie i swoimi poplecznikami atrakcjne tereny wokół Strzyżowa i robią tam inwestycje!! i udaja że robia to dla dobra mieszkańców haha! kpina!!!w