To oświadczenie jest naszym wspólnym sukcesem. Gdyby nie dyskusja na tym forum, apele,zbieranie podpisow, wizyty w urzędzie istniało potencjalne zagrożenie iż o sprawie dowiedzieli byśmy sie na nieco póżniejszym etapie działań administracyjnych. Treść oswiadczenia to nic innego tylko wiedza którą pozyskaliśmy z różnych żródel i opisana była przeze mnie we wczesniejszych wpisach. Mimo wszystko dziękuję p. Burmistrzowi za wywiazanie sie z obowiazku podjęcia dialogu ze społeczeństwem w bardzo waznej kwesti. Wydaje mi się, że będziemy mieli w osobie p. Śliwińskiego orędownika w naszych staraniach o rozwiązanie tego śmierdzącego problemu który jest w interesie wszystkich mieszkańców Strzyzowa a więc i urzędników.

Serdecznie pozdrawiam z iwonickiego kurortu.

a czy nie jest tak, że jest już pozamiatane i jednak kluczowe decyzje zapadły?

byłem dziś na Spółdzielczej a z racji miejsca zamieszkania nieczęsto tam jestem, ale potrzebowałem płytek.
Za Leszczakami w kierunku Stopnicy po lewej od Roksany jest sporo aut z utrzymania dróg w tym "asfaltowych ciężarówek" i chyba się remontuje jednak jakaś hala,uwijali się tam jak w ukropie.

Czyżby jednak mieszkańcy po raz kolejny zostali wystawieni do wiatru a słowa władzy nic nie znaczyły?

Ja mieszkam na szczęście daleko ale czy ktoś wie jak sprawa się skończyła?

W sprawie wytwórni asfaltu zadałem pytanie p. Burmistrzowi na ostatniej sesji rady Miejskiej w dniu 09.05. Dotyczyło ono etapu decyzji administracyjnej która przygotowuje p. Śliwinski dla inwestora. Nie otrzymałem odpowiedzi, gdyz w momencie zadawania pytania, pytający nie posiadał takowej wiedzy. Mam otrzymać odpowiedz wkrótce, myślę, że bedzie to na którejś komisji lub czerwcowej sesji.

Konkretnie chodzilo mi w zapytaniu czy Euro Cargo dostarczyło raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko naturalne w tym człowieka.

Mam nadzieję, a są ku tego symptomy, że nie dojdzie do uruchomienia tego przedsięwzięcia, szkodliwego nie tylko z punktu widzenia zdrowia mieszkańców.

Nie dojdzie?? Panie Wojtku tam co i rusz zajeżdżają wielkie samochody. Najpewniej po asfalt.

Na ten czas nie ma żadnych powodów do niepokoju. Właściciel terenu użytkuje go zgodnie z profilem działalności. Nie zagraża środowisku i otoczeniu. Ma tam bazę, trochę materialów budowlanych i stąd wyjeżdzają pracownicy do zaplanowanych robót, dlatego tyle samochodów.

Myślę, że nie przygotował jeszcze raportu, a jeśli ma go to to treść zawartych w nim danych będzie uniemozliwiać rozpoczęcie inwestycji a nie jej uruchomienie.

Ja z funkcji radnego będę monitorowal sprawę w urzędzie a Państwo bądzcie czujni i pozyskujcie informacje co do aktualnych zabiegów właściciela terenu.

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że nie ma na dzisiaj zadnych przygotowań w terenie do planowanej inwestycji.

Z przykrością moge publicznie powiedzieć, iż otrzymałem informację, że interesowanie sie powstaniem wytwórni asfaltu, wyrazanie sposób oficjalny negatywnych uwag, może byc niewygodne i szkodliwe dla wypowiadajacego się.

Chcę potwierdzić moje przypuszczenia co do etapu podejmowanej decyzji administracyjnej dotyczacych zamiaru budowania Wytwórni asfaltu.

Dzisiaj bylem u p. Burmistrza który w rozmowie ze mną w obecności sekretarza gminy poinformowal mnie, że inwestor jest w trakcie wykonywania, przygotowywania raportu oddziaływania inwestycji na środowisko. Cała ta procedura decyzyjna może trwać do trzech lat.

Możemy spac spokojnie. Z dużą doza prawdopodobieństwa, mogę stwierdzić, że oddala się wizja powstania tej niechcianej przez znaczna cześć społeczności naszego miasta inwestycji. Jeśli moje przypuszczenia staną się rzeczywistością to będzie to duzy sukces osob ktore w sposób jawny i niestety, niekiedy z różnych powodów w sposób zakonspirowany próbowali zatrzymać i blokować to zadanie.

Jednocześnie jest to przykład, iż można aktywne wpływać na decyzje decydentów, inwestorów, jeśli zadziala się w odpowiednim czasie i z dużym poparciem spolecznym. Nie zawsze to co dobre dla władzy i grup z nia związanych musi być dobre dla wiekszości

komuszku ja bym się tak wcześnie nie cieszył :(

Pamietaj TO CO MÓWI ŚLIWA A ROBI - TO 2 RÓŻNE ŚWIATY!!!

on zawsze potrafi zamydlić oczy i zwalić winę na innych!!!

najlepszą wymówką którą słyszałem to: WIDZI PAN Z KIM JA MUSZĘ PRACOWAC :)

Mnie ta sprawa od pewnego czasu zastanawia dlaczego tej firmie nie zaproponują miejsca na strefie obok ZAGRODY i Fabryki Maszyn??? Tam była kiedyś wytfórnia asfaltu i nikomu nie przeszkadzalo!!!

Znam filozofię rządzenia p. Burmistrza. Spychanie odpowiedzialności na innych w przypadku niepowodzenia to jedna z najmocniejszych cech włodarza. Jeśli coś zle pójdzie to nie ja tylko rada. Gdy sukces np. basen kryty,kanalizacja prawobrzeznego Wisloka, korty to JA.Ludzie wladzy to mają.

Ale co do drugiej części wypowiedzy kolegi to muszę sprostować i wyjaśnic sprawę lokalizacji potencjalnej wytwórni asfaltu.

Firma Euro Cargo najpierw kupiła tereny przy ulicy Spółdzielczej a potem podjęła decyzję o zamiarze budowania MWMB w tym miejscu, a w takim razie Burmistrz nie mogł wskazać terenów przy Fabryce Maszyn gdyż nie jest nie jest wlaścicielem dawnej asfaltowni. Jedynie mógł poinformować inwestora o szeregu niedogodnościach wynikających z lokalizacji zakladu przy ul. Spóldzielczej i to ponoć uczynił.

Mnie też nurtowala sprawa nietrafnej lokalizacji, pytalem o to wczesniej i wiedząc o sprawie pozwoliłem sobie spróbować rozwiać wątpliwości lokalizacyjne kolegi.

Może jestem optymistą co do rezygnacji inwestora z budowy MWMB ale wiele aspektów przemawia za moim optymizmem, ktory poparty jest informacjami, przemysleniami o których nie można i nie należy pisać na tym forum.

Nie podzielam optymizmu niektórych użytkowników, a to biorąc pod uwagę inne przypadki, o których można poczytać na stronach internetowych innych miast. Takie inwestycje nie powinny być lokowane na terenie miasta, wśród zabudowy jednorodzinnej (wystarczy samemu sprawdzić dlaczego) i w pobliżu obszaru Natura 2000. Dopóki Inwestor nie cofnie wniosku i postępowanie nie zostanie umorzone, to piłka jest w grze. Nikt nie będzie inwestował pieniędzy w opracowanie raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko, jeśli nie chce uzyskać stosownej decyzji. Jedyną szansą jest udział w tym postępowaniu lokalnej społeczności na zasadach określonych w ustawie o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (przed wydaniem decyzji będzie można zapoznać się z dokumentacją sprawy, składać uwagi i wnioski), jednak gwarancję wpływu na postępowanie daje udział w nim jako strona. Ewentualnie jakaś lokalna organizacja ekologiczna mogłaby także w takim postępowaniu uczestniczyć na prawach strony - art. 44. 1. organizacje ekologiczne, które powołując się na swoje cele statutowe, zgłoszą chęć uczestniczenia w określonym postępowaniu wymagającym udziału społeczeństwa, uczestniczą w nim na prawach strony. W taki przypadku może ona wnieść odwołanie od niekorzystnej decyzji, wnosić o uzupełnienie raportu, który w przedmiotowym postępowaniu ma podstawowe znaczenie itd. Po szybkim opracowaniu raportu przez inwestora, procedura ta wcale nie będzie trwała trzy lata, bo burmistrza obowiązują terminy ustawowe, także w kontekście art. 35 i art. 36 Kodeksu postępowania administracyjnego.Poza tym deklaracje ustne mają małe znaczenie, a urzędnikom trzeba patrzeć na ręce. Osoby zainteresowane konieczne powinny zapoznać się z raportem środowiskowym, jak już powstanie iaskonfrontować sobie jego zapisy z dostępnymi wiadomościami na temat oddziaływania takich instalacji, niezależnie, czy mobilnych, czy też nie (np. w Konstancinie, Strzelcach itd.).

Warto pamiętać o tych dwóch przepisach:

Art. 33. 1. Przed wydaniem i zmianą decyzji wymagających udziału społeczeństwa organ właściwy do wydania decyzji, bez zbędnej zwłoki, podaje do publicznej wiadomości informacje o:

1) przystąpieniu do przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko;

2) wszczęciu postępowania;

3) przedmiocie decyzji, która ma być wydana w sprawie;

4) organie właściwym do wydania decyzji oraz organach właściwych do wydania opinii i dokonania uzgodnień;

5) możliwościach zapoznania się z niezbędną dokumentacją sprawy oraz o miejscu, w którym jest ona wyłożona do wglądu;

6) możliwości składania uwag i wniosków;

7) sposobie i miejscu składania uwag i wniosków, wskazując jednocześnie 21-dniowy termin ich składania;

8) organie właściwym do rozpatrzenia uwag i wniosków;

9) terminie i miejscu rozprawy administracyjnej otwartej dla społeczeństwa, o której mowa w art. 36, jeżeli ma być ona przeprowadzona;

10) postępowaniu w sprawie transgranicznego oddziaływania na środowisko, jeżeli jest prowadzone.

2. Do niezbędnej dokumentacji sprawy, o której mowa w ust. 1 pkt 5, należą:

1) wniosek o wydanie decyzji wraz z wymaganymi załącznikami;

2) wymagane przez przepisy:

a) postanowienia organu właściwego do wydania decyzji,

b) stanowiska innych organów, jeżeli stanowiska są dostępne w terminie składania uwag i wniosków.

Art. 34. Uwagi i wnioski mogą być wnoszone:

1) w formie pisemnej;

2) ustnie do protokołu;

3) za pomocą środków komunikacji elektronicznej bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym